To szkic – impresja.
Rodzaj symultanicznego performance’u.
W spektaklu wykorzystano fragmenty utworu Steve’a Reicha „Music for 18 Musicians”
„Ponieważ wiem, że czas jest zawsze czasem
A miejsce zawsze i jedynie miejscem
A co się staje to się staje tylko raz w tym czasie
I tylko raz w tym miejscu”
Zasadniczy problem – naszym zdaniem) to nie tyle BRAK IDEI ile problem JEDNOSTKI – IP
(Indywiduum Poszczególnego) z jednej strony –
a z drugiej – problem: MASY – Tłumu (skutki postępującej demokratyzacji, komercjalizacji,
globalizacji) – Utraty Tchu… Ducha – czy też
(jak kto woli) Mocy tworzenia.
Jednostka w swej odrębności, niepowtarzalności (przekonania, narodowość, status społeczny, religia, pochodzenie etc) – ta zdegradowana Jednostka zostaje (nolens volens) zderzona z potrzebami i problemami zbuntowanej – mającej swoje „bytowe”(czyli także ekonomiczne, cywilizacyjne?) racje – MASY. Ten konflikt (dziejowy – epokowy) budzi strach i grozę. Po jednej stronie – Elita – Korporacja – Establishment (Obrońcy niegdysiejszych „śniegów” tj. systemu wartości, praw), po drugiej: Bunt Młodych – Niepokornych – Głodnych – Biednych – Kolorowych… etc) „Ten zegar mechanizmu wybuchowego już tyka” Białka noclegi zaprasza.